Z przymrużeniem oka...
...traktując rzeczywistość, rejestruję ją okiem mojego aparatu.
27 lutego 2010
Zając...
...też nie wielbłąd!
Jednak doszedłem do wniosku, że to nie zając był, lecz wiewiórka...
Sorry zając!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz